Zastanawiałem się kiedyś nad wykorzystaniem przewodu antenowego w pionie i bez masztu. W tym celu należałoby do promiennika przyczepić coś w rodzaju balonu meteo z mocnej gumy napełnionego bezpiecznym gazem np helem i w bezwietrzny dzień zrobić próby na takiej antenie LW w pionie z przeciwwagą i bez. Czy ktoś ma program umożliwiający taką symulację jak to robią niektórzy za pomocą mman'a gal, czy jak to się nazywa? Proszę się nie wyśmiewać z tego pomysłu, bo to może być całkiem ciekawe.
Zastanawiałem się kiedyś nad wykorzystaniem przewodu antenowego w pionie i bez masztu. W tym celu należałoby do promiennika przyczepić coś w rodzaju balonu meteo z mocnej gumy napełnionego bezpiecznym gazem np helem i w bezwietrzny dzień zrobić próby na takiej antenie LW w pionie z przeciwwagą i bez. Czy ktoś ma program umożliwiający taką symulację jak to robią niektórzy za pomocą mman'a gal, czy jak to się nazywa? Proszę się nie wyśmiewać z tego pomysłu, bo to może być całkiem ciekawe.
A co tu symulować? Przecież to najzwyklejsza antena GP i wszystkie cechy takiej anteny powinieneś znać. Pominę już chory pomysł z wysyłaniem w niebo ciężkiego przewodu antenowego. Jeżeli już, to coś bardzo lekkiego ale po co to robić? Lepsze efekty uzyskasz stosując GP na ziemi jak normalny człowiek i będzie o wiele bezpieczniej Jeżeli chcesz na niskie pasma, to skracasz takiego GP cewką i po problemie. No chyba, że masz gdzie i Cię stać, to stawiasz GP w formie kratownicy tak jak to robi np. Big Gun SP2FAX
_________________
Żółtą nić ściężnicy kaźń
...i kiedy widzisz dno gardło ściska ta toń...
Szybki elektron!!!
8-go dnia bogowie stworzyli Malcolma, a niebiosa zatańczyły... :D
Na samym początku napisałem, że bez masztu, a oczywiście chodzi mi o dolne pasma KF. W związku z tym rodzi się pytanie. Jeżeli ma to być rodzaj GP, to dla pasma 80m wystarczyłoby około 20m lekkiego przewodu antenowego, np fi 0,4mm w igielicie(mam taki), czy dla niego by były potrzebne przeciwwagi, czy też tę rolę może spełniać ziemia? No bo przy mniejszych gabarytach GP stawianych na maszcie te 4 przeciwwagi chyba spełniają symbolicznie funkcję ziemi, prawda? Gdyby taki pomysł wypalił, możliwe by było "stawianie" tego "promiennika" tylko do pracy przy bezwietrznej pogodzie, a po pracy łatwe zwinięcie anteny do szuflady. U mnie na wiosce byłoby to wygodne, bo to nie jest nasza posesja i na stałe na środku trawnika nie można coś takiego zostawiać, a skoro ogólnie anteny GP na KF są znane jako bardzo skuteczne ze względu na kąt promieniowania, to efekty mogłyby być ciekawe, a może nawet zaskakujące. Ja tylko tak sobie gdybam i nikt nie musi zaraz uważać tego za chore pomysły, bo już widziałem w literaturze o wiele "chorsze" i też były realizowane , często właśnie z nieoczekiwanymi wynikami jak np latawiec na lince miedzianej. Nikogo też nie zmuszam do tego, by to konstruował, poruszyłem temat tylko teoretycznie z możliwością robienia takich prób. A malkontentom życzę dobrej nocy.
Mam uzasadnione obawy, że podwieszony np. pod balon z helem drut o tak małej średnicy zerwie się pod własnym ciężarem. Ale cóż szkodzi spróbować... _________________ Mariusz Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950, Xiegu G-90 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
Mam uzasadnione obawy, że podwieszony np. pod balon z helem drut o tak małej średnicy zerwie się pod własnym ciężarem. Ale cóż szkodzi spróbować...
Witaj Mariuszu. Nie mój drogi, linka fi 0,4 w cienkim igielicie jest na tyle wytrzymała, że miałem z niej kiedyś na Opolszczyźnie dipol 2x20m z odciągami napiętymi tak, że ramiona anteny tworzyły linię prostą i nic się nie zerwało. Zresztą mam w zapasie przewód PKL, na którym można powiesić pół worka kartofli i wytrzyma, więc zagrożenie zerwania nie wchodzi nawet w rachubę. No ale jak pisałem, ja tak tylko sobie gdybam, co by było, gdyby było, hi! Pozdrawiam.
Mam uzasadnione obawy, że podwieszony np. pod balon z helem drut o tak małej średnicy zerwie się pod własnym ciężarem. Ale cóż szkodzi spróbować...
Zgadza się Mariusz. Wnioskując po pasmach na jakich chce pracować Zbig (głównie 80m), to pełnofalowy lub nawet półfalowy odcinek takiego przewodu może się zerwać a o skutkach chyba nie trzeba pisać. Dlatego między innymi napisałem to:
malcolm pisze:
Lepsze efekty uzyskasz stosując GP na ziemi jak normalny człowiek i będzie o wiele bezpieczniej
Poza tym trzeba pamiętać, że antena GP ma niski kąt elewacji i najlepiej pracuje na dx a jak ktoś chce robić łączności głównie wewnątrz kraju i z bliską Europą, to lepiej niech wybierze antenę o wyższym kącie elewacji... _________________
Żółtą nić ściężnicy kaźń
...i kiedy widzisz dno gardło ściska ta toń...
Szybki elektron!!!
8-go dnia bogowie stworzyli Malcolma, a niebiosa zatańczyły... :D
Tak jest Mariusz, masz rację. Oportunistyczni teoretycy nie wiedzą, że teoria jest wtedy gdy wszystko jest prawidłowo obliczone i wykonane, ale nic nie che działać i dopiero praktyka pokazuje, że wszystko działa jak należy, chociaż właściwie nie wiadomo dlaczego, hi!
Oportunistyczni teoretycy nie wiedzą, że teoria jest wtedy gdy wszystko jest prawidłowo obliczone i wykonane, ale nic nie che działać i dopiero praktyka pokazuje, że wszystko działa jak należy, chociaż właściwie nie wiadomo dlaczego, hi!
Czy wiesz, że praktyka bez teorii nie istnieje i na odwrót? Czy wiesz, że wszystko co nas otacza można zapisać w równaniu matematycznym? Chyba nie, bo niby skąd masz to wiedzieć-jesteś praktykiem...
Mariusz napisał to ironicznie a Ty wziąłeś to na serio i wylałeś z siebie tą swoją chorą teorię Ameba którą masz w stopce patrzy i się podśmiechuje, wszak tylko w teorii jest ona nie myślącym stworzeniem a jak jest w praktyce...? _________________ Pozdrawiam, Bartek.
Jeżeli chodzi o niecodzienne, czy dziwaczne, konstrukcje anten, to wspominałem już kiedyś o wykorzystaniu nieczynnej linii energetycznej niskiego napięcia. _________________ Mariusz Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950, Xiegu G-90 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
Jeżeli chodzi o niecodzienne, czy dziwaczne, konstrukcje anten, to wspominałem już kiedyś o wykorzystaniu nieczynnej linii energetycznej niskiego napięcia.
Nie chciałbym być w skórze ekipy demontującej nieczynną linię energetyczną w czasie gdy operator korzystający z niej w odpowiedzi na CQ naciśnie właśnie klucz z mocą 1,5kW lub więcej i zacznie nadawanie otwartym tekstem... _________________ 73' Marek.
Bartku nie bierz tak serio wszystkiego, co inni, ja też, napiszą ironicznie i się nie unoś, bo nie zauważysz tej ironii, zwłaszcza dotyczącej teorii i praktyki. Lepiej powiedz jakie postępy uczyniłeś w nauce CW, czy już sobie radzisz z odbiorem tekstów bez zapisywania? Powodzenia życzę.
PS: A co do ameby, to w mojej stopce jest zwykłe uśmiechnięte pozdrowienie, natomiast jeden z moich kolegów eterowych faktycznie miał w stopce coś w tym stylu: "Fakt, że ameba przetrwała 600 milionów lat nie posiadając mózgu, niesie nadzieję wielu ludziom", hi!
Jeżeli chodzi o niecodzienne, czy dziwaczne, konstrukcje anten, to wspominałem już kiedyś o wykorzystaniu nieczynnej linii energetycznej niskiego napięcia.
Nie chciałbym być w skórze ekipy demontującej nieczynną linię energetyczną w czasie gdy operator korzystający z niej w odpowiedzi na CQ naciśnie właśnie klucz z mocą 1,5kW lub więcej i zacznie nadawanie otwartym tekstem...
Tę linię miała demontować ekipa z mojej brygady, tak więc nie było niebezpieczeństwa. No i jeszcze jedno. Ja nie przekraczam mocy przewidzianej w wydanym pozwoleniu (500 W). Nie wyrosłem na cymbałkowym podejściu "se kupiłem, to se nadaję gdzie mi sie podoba, jak mi sie podoba i co mi sie podoba". _________________ Mariusz Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950, Xiegu G-90 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
Tę linię miała demontować ekipa z mojej brygady, tak więc nie było niebezpieczeństwa.
Nie w każdej ekipie jest krótkofalowiec, który nadaje z linii, którą będzie demontowała jego brygada... Przypadek jeden na milion
SP6MCW pisze:
No i jeszcze jedno. Ja nie przekraczam mocy przewidzianej w wydanym pozwoleniu (500 W). Nie wyrosłem na cymbałkowym podejściu "se kupiłem, to se nadaję gdzie mi sie podoba, jak mi sie podoba i co mi sie podoba".
Nie trafiłeś Pozwolenie dodatkowe uprawnia na nadawanie z mocą 1,5kW _________________ 73' Marek.
Tę linię miała demontować ekipa z mojej brygady, tak więc nie było niebezpieczeństwa.
Nie w każdej ekipie jest krótkofalowiec, który nadaje z linii, którą będzie demontowała jego brygada... Przypadek jeden na milion
SP6MCW pisze:
No i jeszcze jedno. Ja nie przekraczam mocy przewidzianej w wydanym pozwoleniu (500 W). Nie wyrosłem na cymbałkowym podejściu "se kupiłem, to se nadaję gdzie mi sie podoba, jak mi sie podoba i co mi sie podoba".
Nie trafiłeś Pozwolenie dodatkowe uprawnia na nadawanie z mocą 1,5kW
Gdybyś czytał trochę więcej niż pojedyncze zdania, to wiedziałbyś, że ja nie mam znaku okolicznościowego. Tak więc to z twojej strony tradycyjne pudło. _________________ Mariusz Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950, Xiegu G-90 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
Gdybyś czytał trochę więcej niż pojedyncze zdania, to wiedziałbyś, że ja nie mam znaku okolicznościowego. Tak więc to z twojej strony tradycyjne pudło.
No tak ale zawsze można taki zdobyć o ile zajdzie taka potrzeba. Poza tym pisałem ogólnie o operatorze nadającym 1,5kW a nie konkretnie o Tobie ale mniejsza o większość _________________ 73' Marek.