Bateria BIAS w Kenwood TS-440SAT
Pamięć poprzednio użytej częstotliwości
Nie doczekałem się na razie tych baterii z Aliexpress'u, więc przedwczoraj i wczoraj dwukrotnie otwierałem wszystko dogłębnie i robiłem próby z wymianą tej bateryjki, które nie zakończyły się sukcesem.
Przede wszystkim bateria w Keniu była sprawna, ale coś nie kontaktowało i nadal nie kontaktuje, chociaż wstawiłem nową baterię. Dałem ją na dłuższych przewodach żeby szło ją umieścić w izolacji poza tą blaszaną osłoną, bo miejsca nad płytą główną jest sporo do wykorzystania.
Po zresetowaniu TS'a wyniki się nie zmieniły i ponownie przy zmianie pasma na inne wyświetla się końcówka z poprzedniego pasma i trzeba nieraz sporo kręcić gałą zależnie od pasma. Radio jest sprawne i działa, ale chyba napięcie baterii nie dochodzi do BIASA, bo wtedy by radio pamiętało cała częstotliwość pozostawioną wcześniej.
Zmierzyłem wylutowaną wcześniej starą baterię i okazało się, że ma dobre napięcie, jest jeszcze +3,2V, ale na nowej też nie działa pamięć BIASA.

Ponownie rozkręciłem radio i poprawiłem lekko lutowanie tych drucików na kołkach obok "kości", a następnie ponownie przylutowałem baterię. Radio po włączeniu zgodnie z oczekiwaniem wyświetliło głupoty, więc je ponownie zresetowałem trzymając przed włączeniem przyciśnięty klawisz A=B i ładnie wskoczyła znów frekwencja 14,000.00 MHz, ale po przejściu na inne pasma znów wyświetla się tak samo końcówka z poprzedniego pasma.

Ręce mi opadły. Nie jestem elektronikiem, ale mogę wnioskować, że gdzieś jest przerwa w linii zasilania BIAS'a i do niego napięcie nie dochodzi, co jest bardzo możliwe, bo kołek do którego lutowałem kabelek minusa baterii jakby lekko się chwiał podczas tej czynności. Być może przez to brak w BIAS'ie minusa, ale nie będę eksperymentował i dawał minus baterii do masy urządzenia, bo BIAS może mieć osobną masę, której do niczego nie wolno łączyć???

Tak więc zgodnie z obietnicą opisałem dla kolegów moje wysiłki i zabiegi, które nic nie pomogły. W zasadzie to nie jest powód do rozpaczy, bo przecież radio jest sprawne i tylko po zmianie pasma należy za każdym razem na nowo gałką nakręcić trochę do żądanej częstotliwości, ale w sumie jestem z niego zadowolony, otrzymuję dobre raporty z pochwałami za modulację, a odbiornik też się świetnie sprawuje z filtrem SSB 2,4 kHz.
Do HYDRY nadal się przymierzam, ale finanse słabe i chyba dopiero za 13-kę dla emerytów sobie ją sprawię. Na razie chcę sobie do niej zamówić automatyczną skrzynkę w/g N7DDC, bo HYDRA nie posiada ATU. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM