Coś do samodzielnego zmontowania - QCX.
    Falco pisze:

      SP6MCW pisze:

      Zacznij pomagać młodemu pokoleniu z matematyki, a zobaczysz ile będziesz miał czasu na lutowanie i inne tego typu zabawy.


    Z tego co kiedyś tu pisałeś wywnioskowałem, że jesteś elektronikiem a nie nauczycielem matematyki aniołek Jak tak, to współczuję, bo młodzież w dzisiejszych czasach, bez rodzicielskiego bata na tylnej części ciała potrafi wykończyć diabeł To jak już znajdziesz czas i zlutujesz ten transceiver, to nie zapomnij podzielić się wrażeniami wesoły


Elektrotechnika wielkich mocy to mój teraźniejszy zawód, wcześniej były naprawy RTV. Nie ma elektrotechniki bez matematyki. I na dodatek naczytał się człowiek tych różnych "Siłaczek", haseł pozytywistycznych itp. Przy czym największy kłopot mam nie tyle z uczniami, co z rodzicami, którzy marudzą, że to czego szkoła wymaga jest zbyteczne.
I przepraszam za offtop.

Oczywiście, podzielę się doświadczeniami związanymi z QCX-em.


  PRZEJDŹ NA FORUM