Duzo juz bylo napisane na PKI o tym TRX-ie. Z ciekawostek dodam ze w tym radiu mozna wgrac kazda wersje softu, nie tylko kolejna nastepna. Zawsze mozna powrocic do poprzedniej wersji kiedy cos szwankuje.
Ja mam G90 od lutego br, cały czas jestem na wersji softu 1.72 i na razie nie mam chętnego umiejętnego kolegi, który by mi przestawił na nowszą. Ale i ta wersja daje mi wiele radości upewniając, że tego radia nie warto się pozbywać, a jak mnie będzie stać na Ailunce HS2, to G90 i tak nadal u mnie pozostanie. To świetne radio nie gorsze od kultowych modeli renomowanych firm japońskich.
Ja mam G90 od lutego br, cały czas jestem na wersji softu 1.72 i na razie nie mam chętnego umiejętnego kolegi, który by mi przestawił na nowszą.
Polecam naszego administratora kol. Adriana SP1AD, napisz do niego na pw, on jest kumaty i jak będzie miał czas, to może Tobie pomorze. Mi pomógł ze skrzynką antenową Link. Taka aktualizacja, to dla niego bułka z masłem
Marku ja mam zapisaną na papierze całą procedurę przejścia na nowszy soft i nie wątpię, że Adrian na pewno by mi w tym pomógł, ale cała trudność polega na tym, że musiałbym z radiem jechać do niego do Szczecina 150 km, bo trudno oczekiwać, że on by tu do mnie miał jechać. W obu wypadkach byłoby to bardzo czasochłonne przedsięwzięcie, które nie jest warte zachodu. Radio na razie spisuje się nienajgorzej. Dziś w południe na 80-ce rozmawiałem ze Staszkiem SP7BYG i mimo niezbyt sprzyjających warunków odbierał mnie dość dobrze do 57, a ja jego tak samo. Spokojnie więc poczekam, aż mi się trafi podróżujący kolega obeznany z tymi procedurami i wstąpi do mnie na kawę, podczas picia której śmiało zdąży to zrobić.
..musiałbym z radiem jechać do niego do Szczecina 150 km, bo trudno oczekiwać, że on by tu do mnie miał jechać..
Ja zaufałem Adrianowi i wysyłałem swoją skrzynkę kurierem z zaznaczeniem odbioru na mój koszt. Nie zawiodłem się, wszystko przebiegło bez zastrzeżeń. Ale spoko, rozumiem Ciebie i szanuję Twoją decyzję.
Mógłbyś napisać jaką mocą zrobiłeś tą łączność, tak dla wiadomości co niektórych, co bez pół kilowata nie myślą nawet wchodzić w to hobby...
..musiałbym z radiem jechać do niego do Szczecina 150 km, bo trudno oczekiwać, że on by tu do mnie miał jechać..
Ja zaufałem Adrianowi i wysyłałem swoją skrzynkę kurierem z zaznaczeniem odbioru na mój koszt. Nie zawiodłem się, wszystko przebiegło bez zastrzeżeń. Ale spoko, rozumiem Ciebie i szanuję Twoją decyzję.
Mógłbyś napisać jaką mocą zrobiłeś tą łączność, tak dla wiadomości co niektórych, co bez pół kilowata nie myślą nawet wchodzić w to hobby...
No przecież piszemy o G90, czyli normalnie gołe 20W w piku. Co do wysyłki, to wiesz jak to jest, może w czasie jazdy kurierskiej coś się stać, a to jest urządzenie fabrycznie nowe i wolę nie ryzykować. Mam czas, nie pali się, to nie piekarnia jak mówią, nie?
Wysyłałem kurierem do Adriana na naprawę swoją lustrzankę Nikon wartą pięciokrotność ceny nowego Xiegu G90 Aparat oczywiście został pomyślnie naprawiony. Grunt, to dobre spakowanie, czyli aparat w swoim kartonie plus drugi zewnętrzny karton. Pomiędzy kartonami kulki zrobione z gazet okalające wewnętrzny karton na ciasno z zewnętrznym. Zewnętrzny karton ściśle owinięty folią streczową plus dwie warstwy szarej mocnej taśmy do pakowania. Wszystko odbyło się bez najmniejszych problemów w obie strony. Firma kurierska FedEx. No ale to nie temat o tym, więc na tym kończę wypowiedź.
Faktem jest, że G90, to bardzo udane radio jak na chiński produkt. Na telegrafii przy dobrych warunkach i dobrej antenie z tych 20W cały świat jest w zasięgu ręki. Mieli w nowszej wersji softu dołożyć notch'a. Czy to zrobili?
Nie wiem Tomku, o tym prędzej będzie wiedział Adrian, bo się kontaktuje z różnymi producentami sprzętu np Ailunce, ale na razie nie zauważyłem wpisów o zmianch w produkcji G90. Może Adrian coś wie, to na pewno da tutaj znać.
Obejrzałem. Wrażenia? Abrakadabra i czarna magia dla takich dinozaurów jak ja. Ewidentnie bym się pogubił, a zwłaszcza przy wieszającym się laptopie. Zgroza!
Co do efektów, to mała korekta. Nowy soft miał mieć notch filter, a nie RIT'a, bo mój z softem 1.7.2 RIT'a już posiada i działa. RF Gain też. A co z Notch'em?
Ja natomiast bardzo dziękuję Adrianowi SP1AD za info i za film Obawiałem się podobnie jak Ty Zbig o to, że kupie to radio i nie dam rady z aktualizacją softu ale teraz, to pestka Zbig, daj laptopa do "czyszczenia" i spróbuj aktualizacji, przecież masz wszystko podane na tacy, czego nie rozumiesz? Notcha z tego co widać na stronie producenta jeszcze nie dodali. Pewnie obliczają algorytmy.
Tym czasem coraz bardziej napalam się na to radio...
Jak go Pawle dostaniesz gdy jeszcze jest do wzięcia w kraju za 1900, to się nie zastanawiaj, tylko bierz. Natomiast nie zmienię zdania co do zrozumienia tej operacji, bo dla mnie jest to nie do pokonania, zbyt wcześnie się urodziłem. Ja pierwszy laptop miałem w rękach dopiero po przekroczeniu 60-ki i do dziś sobie z nim nie za bardzo radzę, o stacjonarnym PC'ie nawet nie marzę, sorry! Wiek robi swoje gdy do szkół nie było dane uczęszczać, by młodsze rodzeństwo mogło się kształcić, trudno. No a jak poczekam na wersję 1.7.4 to będę miał może i z Notch'em, hi!
Dziś tj 08.07.2020 wygrzebałem tę kartkę z opisem zmiany softu od Marcina SP5XMI i mogę jej treść tu przytoczyć:
Procedura jest kilkuetapowa i niestety nie jest prosta. Aktualizacja odbywa się za pomocą kabla i komputera. Pobrać i zainstalować program "Tera Term PRO"(w skrócie TTP). Dołączyć kabel USB-Jack załączony przez producenta do "mordki" radia G90 poniżej gniazda słuchawkowego z lewej strony. Uruchomić program TTP i w odpowiedni sposób wybrać komunikację przez ten kabel. Włączyć TRX i natychmiast nacisnąć spację, wybrać aktualizację, a następnie za pomocą odpowiedniej opcji przesłać właściwy z dwu plików firmware'a. Odczekać i wyłączyć TRX. Dołączyć ten sam kabel z tyłu i procedurę powtórzyć dla drugiego pliku firmware'u. Po restarcie radio powinno już mieć nowy firmware.
Myślę, że ktoś dobrze obeznany z operacjami na komputerze poradzi sobie z tym w czasie krótszym, niż mi zajęło pisanie tej instrukcji, hi! Niestety to nie na moje loty, ani lata.
Widziałem i zastanawiam się, dlaczego tak tanio. Poza tym mam małą uwagę. Ta gałka jak widać jest mocowana na wkręt, a oryginał jest na wielofrezie. Wiem bo zmieniałem.
Jak dla mnie, to mi to ogłoszenie trochę trąca... Te zdjęcia są żywcem ściągnięte ze strony Xiegu... Nie sądzę, by autor tego ogłoszenia posiadał oryginalne gałki od Xiegu ani pozwolenie na używanie ich foto
Jak dla mnie, to mi to ogłoszenie trochę trąca... Te zdjęcia są żywcem ściągnięte ze strony Xiegu... Nie sądzę, by autor tego ogłoszenia posiadał oryginalne gałki od Xiegu ani pozwolenie na używanie ich foto
Bardzo możliwe Marku, że dlatego tak tanio. Powiem Ci, pragnący to kupią, bo cena atrakcyjna, ale ja wolę nie uszkadzać w moim tego wielofrezu, bo ta gałka, którą założyłem też jest ładna, a wciska się oryginalnie na wielofrezową oś enkodera.
PS: Aż 3 razy musiałem poprawiać post, bo mi laptop szwankuje i polskie litery nie zawsze mają "ogonek", hi!
Oś enkodera nie uszkodzi się jak prawidłowo zamontuje się taką gałkę. Trzeba wycelować śrubką blokującą w przecięcie osi enkodera, by podczas delikatnego dokręcania śrubka lekko rozwarła dwie połówki osi i tym samym solidnie zablokowała gałkę.
Co do laptopa, to prawdopodobnie masz zanieczyszczoną klawiaturę. Rozwiązania są co najmniej trzy: 1.rozebrać i wyczyścić klawiaturę (opcja najtańsza ale trzeba znać budowę) 2.kupić i wymienić oryginalną klawiaturę (cena przeważnie od 30zł do 60zł+wymiana) 3.kupić osobną klawiaturę na usb za 20zł
_________________
Żółtą nić ściężnicy kaźń
...i kiedy widzisz dno gardło ściska ta toń...
Szybki elektron!!!
8-go dnia bogowie stworzyli Malcolma, a niebiosa zatańczyły... :D
Oś przy tak dość szerokim przecięciu ma połówki dość cienkie i śrubka dociśnięta między nie może jednak je uszkodzić, wolę tego nie ryzykować. Klawiatura jest OK, ma dopiero pół roku i nigdy nie była w zapyleniu, cały czas laptop jest na ławie i jest zamykany gdy go nie używam. Do nowego laptopa nie mam zamiaru nic dokupywać, ani dołączać. Jak się dłużej będzie używać, to się dotrze.